Najtrudniejsze uderzenie to żelazo z dziewięćdziesięciu metrów od greenu, gdy piłka musi być zagrana nad dębem, odbija się od niego i wpada do piasku, gdzie odbija się od kamienia, wpada na green i wtacza się do dołka. To uderzenie jest tak trudne, że ja sam wykonałem je raz w życiu.